żeby zdementowac pogloski o sprzedaniu pstaci jakiemus Szwedowi.. wczoraj kolo poludnia uslyszalem tę plote, wszyscy twierdzili ze to 100 % prawda , pod wieczor koncyzlem sprzedawac lootbag w thais , wskakuje do podziemnego poziomu w depo , a tam stoi Riki z Sir Babolkiem i czysta polszczyzna rozprawiaja nad jakims problemem.. dobry ten szwedzik jak tak po polsku zasuwa

, stawiam ze to bajka-przykrywka (bo znajomemu sam Riki na GG "naklamal"ze za 250 euro sprzedal) albo nasz Riki wrocil do sharowania.. koniec tematu.