Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Raditz Saiya-jin
jezeli wielogodzinne oranie expowisk cie nie nudzi to jestem pelen podziwu
|
Zauważ, że w moich danych napisane jest 'niegrający'. Otóż zarówno expienie, jak i stanie pod depo mnie nudzi. Imho stanie pod depo to już uzależnienie. Pogadać można przez gg/icq/irc/xfire/cokolwiek. Nie trzeba się do Tibii logować. Bo przy runemakingu korzyści są znikome (chyba, że chodzi np. o bota na noc, to inna bajka, ale to nielegalne), a kompa muli jak cholera. I człowiek nie może się oderwać, bo nachodzą go myśli 'omg omg omg a jak przyjdzie peka?!'.
A, i wielogodzinne oranie expowisk mniej mnie nudziło niźli stanie pod dp. Podczas expa też można gadać - zmniejsza to nieco tempo expa, ale i tak korzyści są większe niż przy staniu pod dp.