Cytuj:
Oryginalnie napisane przez __DARK_SVEN__
Chamstem było to co odstawiali Sekielski i Mrozowski. Zaprosili go po co? Żeby go poniżyć, wyśmiać, nie dać mu dojść do głosu. Nie mówie że kurski gadał "mondrze" ale dobrze i, powiedział, że to szczyt chamstwa bo na takie coś to może sobie pozwolić Majewski czy Wojewódzki ale nie "poważni redaktorzy"
Zauważyliście, że do tego z PO nawet nie szczeknęli?
|
O rly ? Według mnie to wyglądąło "troszkę" inaczej, to Kurski momentami nie dawał dojść im do głosu, taki przykład - Kurski nawijał o spisku że szefowie PO zaraz po programie gdzie pokazano taśmy byli w sejmie pod krawatem itd. gdy chcieli mu powiedzieć jak to naprawdę było dalej ciągnął ten stek głupot. Morozowski i Sekielski nie musieli go poniżać bo sam się poniżył swoim gadaniem, a wyśmiać poprostu nie sposób nie było ;d
@Ghost Jak widać Kurski ma talent do prowokowania, bo jednak dziennikarz powinien się powstrzymać od kłótni jednak jak widac przy takim idocie się nie da ;P Aha i Sekielski raczej spokojnie sie zachowywał, uspokajał Morozowskiego momentami.