Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Agnieszka21
Bezan Daron Oct 08 2006, 18:02:16 CEST Killed at Level 53 by Sinid
and by Xairax
Czyli to koniec wojny Relictus vs Aeternitas
teraz jest Relictus kills fiends Aeternitas vs Aeternitas kills friends Relictus *kto wiecej wybije graczy ktorzy nie sa w wojnie.. to wygra i bedzie mial wladze nad servem.. do tego dazycie??? 
|
To moze ja to wyjasnie , wsumie napisalem w grze twojemu Maciusiowi "o co poszlo" ale on wykazal sie niesamowita kultura osobista "na huj do mnie piszesz" "na huj sie tlumaczysz" , i wogole umiejetnoscia czytania...
no ale nic , historia wyglada tak , moj poniekad znajomy , zabawny chlopaczek imieniem Hard Edge , wbil sobie lv 28 , poszedl do depo w venore, po porcje strzal zeby epxic dalej ,w depo zaczepil go pewien gracz ze szwecji i poprosil o pomoc w desert quescie, Edge , ze klawy zniego gosc z usmiechem an twarzy zgodzil sie , pod warunkiem ze dadza mu 1 roh

.
Druzyna jak to bywa zwykle oszukala go i dala loga w quest room'ie , Edge ze leszczem nie jest , byl napakowany runkami to se tam kampowal , chodzac afk na papieroska itd. po jakims czasi , panowie sie zalogowali (oszusci) , dostali bencki , konkretnie jeden lv 23 druid (typu "gadula/cwaniak") , zemsta byla dokonana , Edge poszedl do poczty na trasie Dwarven Bridge - Thais Bridge , zakupil parcel i zaczol odsiadywac pz lock'a , wpadl pan Bezan Daron i bez pytania zaczol bic Edge'a , nasz wesoly przyjaciel uhnol sie z 3 razy , po czym stwierdzil ze i tak padnie , wiec wyslal wiekszosc run do depo i dal sie zabic... potem do akcji wkraczam ja , tak jak Bezon bez gadania zaatakowal , tak ja nie patyczkowalem sie , po jakims czasie na pomoc Bezanowi wpadla Aylitha blokujac mnie dosyc skutecznie, ale nasczescie zawczasu poprosilem o wsparcie na GC , wpadl Xairax no i pan Bezan padl

(.
Loot : Blue robe , sd'ki , uh'y (pasc z 3 bp uh na sobie.. no no) , manasy itd.
Zabicie go to nie byl zaden "random" , nie bylo to terz wymierzone w Aeternitas, poprostu niewiedzialem ze to "ich" kolega...
EDIT : Do Agusi czy jak ją zwał , w grze napisalem do Aylith'i wlasnie po to zeby takich postow "relictus bije neutralnych !!!" nie czytac potem na forum , a jak pisalem do niego to juz widzialem twoje komentarze... po czym wchodze na tibia. pl i widze twoj post , radosci przysporzylas mi niesamowitej.
Acha , i na nastepny raz zanim chcesz domagac sie wyjasnien na forum czy czegokolwiek zapytaj "denata" w tym wypadku Bezan'a , czy aby napewno padl za darmo.
Pzdr
p.s. bledy ortograficzne nie sa wynikiem niskiego ilorazu inteligencji tylko tym ze pisalem tego posta w posiechu , nie mam teras czasu na poprawki , ale moze kiedsy to zrobie ;D