Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Paco88
Zabilem goscia o nicku Lamalas Armanio,
|
Meczyles sie z nim dobre 10 minut, padl, gdy znoobil i dal sie zapedzic w oczywistego trapa. Koniec runow i manasow tez mial na to spory wplyw, nie powiem. Btw, przepraszam, ze nie uzylem mwalli. Zapomnialem o nich

Cytuj:
za to ze zabil kumpla. Powod - kaleczy jezyk.
|
Kazal mi zamknac ryj, pomimo, ze pisalem do niego dosc grzecznie. Przepraszam, ale - cytujac - 'chamstwa nie zniese'.
Takie 3 grosze. Ok, kloccie sie dalej. ;f
Btw. o ile dobrze pamietam, po waszej stronie ciagle walczy (o ile proby pkingu, gdy druga strona gra normalnie mozna nazwac jeszcze wojna) Xandar. Jako jeden z pierwszych do waszej krucjaty przylaczyl sie tez Maxxonek. O ile dobrze pamietam, jedni z dwoch najstarszych draconitow na iridii. Zaczniesz rzez abuserow od nich, czy bedziesz snil o powrocie DB na iridie?