Mnie dzisiaj jedna sprawa wqurwila. Bawiłem się z kolegą (trzaskalismy się tak dla jaj) a tu podlatuje jego dziewczyna i mnie czaska po plerach. Ja do niej "Spie*dalaj s*ko" a ta dalej. Juz chciałem jej tak porządnie przywalić jednak... ręka mi stanęła (powtarzam RĘKA) nie tyle, że dżentelmeństwo czy cuś, ale ja bym miał syf. Nie to, że ona zaatakowała. Ale, że ja pie*dolnąłem.
I gdzie tu sprawiedliwoś :<
__________________
Cytuj:
- Nie wszyscy mogą być mądrzy, panie oberlejtnant – rzekł Szwejk tonem głębokiego przekonania. – Głupi muszą stanowić wyjątek, bo gdyby wszyscy ludzie byli mądrzy, to na świecie byłoby tyle rozumu, że co drugi człowiek zgłupiałby z tego.
|
|