Cytuj:
Oryginalnie napisane przez ripper
Dziwne... Ja od 1 klasy podstawówki miewam lekcje na 7.30 (choć w tym roku ta wątpliwa przyjemność mnie omija). Btw, jak można w gimnazjum umierać? Ja stwierdzam, że 3 to i tak są luzy w porównaniu z LO na przykład.
|
Zawsze tak jest. W podstawówce wydaje się być ciężko, potem gimnazjum i szok. Wydaje się ciężko. Potem LO i (pewnie - jestem w 3 gim) jest jeszcze gorzej... a co będzie na studiach?
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez styku
No ba, w gimnazjum to z roku na rok luźniej jest, przyzwyczajasz się, a w trzeciej odejdzie ci jeszcze pare godzin (muzyka, plastyka, technika itp.). Gówno, a nie robota w gimnazjum. Napewno nie ciężej niż w podstawówce...
|
Przasadzasz, w podstawówce zabierając się do roboty w kwietniu wyciągnąłem (6 klasa) średnią 4,5, w gim pomimo w ciężSZEJ (nie ciężKIEJ - bo ja się wciąż opi*rdalam) całorocznej pracy jeszcze takiej średniej nie osiągnąłem jeszcze ani razu ;S