Wtrące swoje 3 grosze, bo gram knight'em więc tylko mogę sie w jego temacie wypowiadać.
Rację mają Ci, którzy twierdzą, że słabe skille powodują iż tracimy więcej UHów w czasie expienia.
Rację mają Ci, że koszty expienia sprowadzają się do kupowania UHów. Ekwipunek kupujemy raz na 3 miesiące, a jak już osiągniemy pewien pułap sprzętu to praktycznie w ogole nie wydajemy kasy na coś innego niż UHy, lub inne runy niezbędne do walki.
Rację mają Ci, którzy twierdzą, że expi się wolniej niż inne profesje (zwłaszcza magiczne), po prostu moje hity mają straszny rozrzut, potrafię z GSa, zabić elfa 1 uderzeniem, a czasami potrzebuję 3 hitów, żeby elf padł. Jeszcze gorzej ma się sprawa a potworkami, które się leczą oraz z takimi, które mają wysoką obronę (np. orc leader, dwarf guard). Hity mogę zadawać tylko 1 potworowi na raz, więc wydłuża się czas zabicia np 7 atakujących mnie na raz elfów(dla porównania, sorc/druid uderza z GFB i łyka na 1 raz 7x42 exp)
Takie są moje doświadczenia z knight'em, i choć ma on swoje wady to całkiem fajnie gra się tą postacią.
POzdrawiam
|