ja tam zbytnio smiesznej nie mialem no ale:
kumpel mi mowil ze na mainie jest fajnie ale najlepiej odrazu jest isc do depo itemki dać ( i tłumaczył mi jak posługiwać się z dep ) bo mogą pk cie zabic, no to dobra nabiłem 8 lvl, juz jestem w świątyni thais i mu mowie na gg: dobra wyruszam do depo, boje sie ;/ przeszedłem połowe Kurde a jak mnie coś zabije ;/ wszystko strace ;/ YESSS doszedłem do depo HAHA nic nie straciłem
myślałem ze main roi sie od PK
