Plusy? No dobra, tu Ci co-nieco napiszę:
+ grafika wcale nie jest taka zła, a brak przesycenia efektami GIMPu wcale nie razi (przynajmniej mnie), a jest oznaka, żę autor wcale nie idzie na łatwiznę i nie stawia oprawy graficznej, jako głównego powodu istnienia fake'a
+ historia wcale nie ma być wiernie oddaną, a jest alternatywną, więc autor sie stara pokazać nam swoja własną wizję
+ autor przyłozył sie i dowiedział czegos o rodzajach uzbrojenia i bitwach, jakie miały miejsce, a nie wymyśla
+ może i są braki w oprawie, ale autor się dopiero uczy i sam proces nauki zasługuje na pochwałę
+ fake dopiero się zaczyna, wiec ma czas na rozwiniecie skrzydeł
Zadowolony?
__________________
Gdy rozum śpi, budzą się upiory.
Goya
|