Oryginalnie napisane przez Michoss
Już lepsza by była taka "krypta orshaballa". To by było coś takiego:
w 10ciu miejscach na edron, były by takie "stoliki" , i kamienny krąg. 5+ osób (minimum 150 lvl), stawało by wewnątrz kręgu, a 10 (czy coś koło tego) kładłoby red gemy/demon shieldy/ coś takiego, na stolikach, i zucało tam fire field. W tym momęcie wszystkie osoby znajdujące się w kręgu, zostało by teleportowane do takiego kamienego pałacu, tuż pod tunel zablokowany przewróconymi monolitami. Trzeba by było zwiedzić cały pałac i naciskać dźwignie (oczywiście było by mnustwo demków, i necro) a wtedy monolity by się podnosiły. Po pociągnięciu dźwigni, wchodziło by się przez drzwi do krypty, gdie byłoby 5 pól, na których mieliby stanąć ludzie, dźwignia, otwór z lawą, i tp. 5ciu ludzi z 150 lvl stawało by na polach, jeden z nich ciągnął by za dźwignie. Zostawaliby oni poddani life drainowi, który zabrałby im całe hp, ALE ciał by nie dało się otworzyć ani przesunąć, a trzymało by się w takim stanie 10 dni, a potem by znikało. Po śmierci tamtych 5ciu, pojawiało by się pare demków, a lawa zaczęła by płonąć. Dopiero teraz, można by było wejść w tp, więc ci co przyszli "dodatkowo" uciekli by. Przez najbliższe 10 dni, nie można by było wejść do krypty, a potem, było by "losowanie" czy orshabaal został wskrzeszony, czy nie (szanse 95%-nie, 5%- tak) , jeśli tak orshabaal by się pojawiał, a przez następne 60 dni nie można znowu wejść do krypty, jeśli nie, to przez najbliższe 30 dni nie można wchodzić.
|