Totalna znieczulica. Moze tamci ziomkowie maja starszych braci lub jaki gang. U mnie w szkole (integracyjnej) niepelnosprawni sa obrazani na kazdym kroku. Jeszcze nigdy nie widzialem zadnego bohatera, co by sie wstawil za nich. Sam nie trawie takiego zachwania, lecz nie moge walczyc z cala mlodzierza. Skonczcie wiec gadac i zacznijcie dzialac.
Ostatnio edytowany przez Asakura - 26-10-2006 o 22:29.
|