[Scream]

Oryginalnie napisane przez Ghost Nieudany

Jak czternastolatek kogoś porąbie siekierą dla zabawy, bo będzie wiedział, czym jest śmierć, ale nie będzie znał skutków, jakie niesie ze sobą na drugiej osobie, to też mamy go puścić wolno?
Bo to gra była, bo nie wiedział?

Jak czternastoletnie chłopy nie wiedzą, że gwałt jest be, to dopiero zostało ukazane, jaki ten kraj jest chory i żałosny, skoro nikt nie jest w stanie gnojkom wprowadzić czegoś tak podstawowego jak edukacja seksualna.

Poza tym, mamy epokę, w ktorej 2382388478012 razy tyle gorszych rzeczy jest w TV czy przeciętnej grze komputerowej, więc proszę nie pierdzielić, że nastolatek nie wie, co może stać się z osobą zgwałconą.

a gdyby 8 latek, ktory od wieku 4 lat gral by w gry typu resident evil itp zarabal by swoja matka siekiera - czy wiedzial by co robi? uznal bys go za pelnego swiadom swoich czynow? ow, moze troche glupi przyklad, ale dosc dosadnie obrazujacy to co chcem przekazac.