Cytuj:
Oryginalnie napisane przez sat
sproboj ze skilem 60/60 ubic guarda, a ze skilem 75/75 nie stanowi to juz problemu. nie zapominaj, ze im wyzszy skil, tym zadajesz wyzsze obrazenia, a im wyzsze obrazenia zadajesz, tym dany potwor szybciej pada, przez co on cie krocej leje i mniejsze obrazenia tobie zadaje.wyzszy skil to jest rowniez oszczednosc run ( szczegolnie uhow ). osobiscie trening knightem do wysokich skili traktuje jako inwestycja dlugookresowa. dobije do tych skili 80/80 - 85/85 i ja juz najprawdopodobniej nie bede musial trenowac. zgonow sie nie boje, poniewaz gram na swiecie non-pvp, tam gdzie expie nie ma nic mocnego do zlurowania z czym bym sobie rady nie dal a poza tym nawet na czas treningu mam ze soba zawsze bp uh i bp hmm i kilka run gfb...
|
Dobijesz skill 85/85, założmy na 8 levelu. W tym czasie sorc bez treningu zrobi 60 level i będzie i tak expić szybciej od Ciebie. Wiem wiem, temat jest o knightach, ale na 8 lvl nawet z 666/666 nie poexpisz na np. dragach, zbyt duże ryzyko śmierci, więc jesteś ograniczony do dość słabych potworków - guardy może jeszcze dasz radę. A jak pisałem sorc nabije ~60 lvl w tym samym czasie, i pójdzie na dragi/hydry z blokerem/w cieć innych miejsc ^^'
Zmierzam do tego, że gra knightem nie ma w obecnej sytuacji sensu. Dlatego sądzę, że ANI skillować, ANI expić - po prostu zrobić sorca.