Palek to moja ulubiona profesja i mimo że wszyscy trąbią że ciężko nim grać bardzo polecam wszystkim palkow. Jak sie wyjdzie z rooka jest troche nudno, bo idziesz po utevo lux wędke bierzesz w łape i idziesz train. Ja zawsze wychodze do Venore i biegne do jaskini z dziesięcioma spirami pod pachą i copper shieldem jeśli ktoś equip zostawił w rooku to co innego. Trzeba kupić p-arma (ja kupiłem za 350 gp) i dark hełma też jest tani. I siedzi się z bugami w jaskini na full-def aż ma się ładne skille. Ja w jaskini siedze do skili okolo 30. potem rooty, swampy/trole. i train do 9 lvl. Jak jest sie w Venore to jeszcze sie klepie ghoula biegając z nim wokół stołu. i leci ten exp. Potem jak się zrobi lvl 9 to kupujemy spell conjure arrows i zbieramy strzały i kase. Łuk zawsze łatwo zdobyć i jak już sie ma łuk to zaczyna się zabawa. nawet na 9 lvl palek moze juz chodzic na slimy ważne by szybko znaleźć prawdziwego i utrzymywać dystans. exp szybko idzie po 160 za slima, a potem to mozna juz sie bawić na pohu z cycami.
