Na mój gust gimnazja nie powinny w ogóle powstać.
-Wprowadzają w życie młodych ludzi spory zamęt (nagła zmiana otoczenia, przyjaciół, stres)
-Nie wprowadzają nic korzystnego. (Podzielili tylko podstawówkę na części i doprawili stresem)
Na moją opinię nie wpłynęły w żaden sposób ostatnie wydarzenia bo z całą pewnością nie było to spowodowane istnieniem gimnazjów. Jeśli nie w gimnazjum to stałoby się to w podstawówce. Ot co.
|