Tak, ateizm jest ostatnio "trendy", ale to nie ateiści, tylko grupa "najjarynachh nastolatkuff", którym nie chce chodzić się do Kościoła i chcą pokazać jacy to z nich kozacy. A co do chrześcijaństwa i KK, to to są raczej dwie różne rzeczy (np. mój tata nie chodzi do kościoła, ale modli sie i do kogo przychodzę zinterpretować przpyowieść? Do księdza, do katechetki, czy do niego?)
Co do chrzeczenia małch dzieci - nikt cię nie zmusza do Komunii Świętej, czy do bierzmowania.
|