07-11-2006, 16:45
|
#108
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 25 06 2006
Posty: 281
Stan: Na Emeryturze
|
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Ghost Nieudany
Tylko, że widocznie nie rozumiesz porównania kata z psychologiem, którzy to problemy mają kompletnie różnej wagi i przez to psycholog i tak będzie musiał radzić sobie z własną psychiką w kompletnie inny sposób.
Pomijam fakt, że psycholog nie ma na sumieniu n zabitych ludzi.
|
Przecież napisałem:
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Eivrel
Oczywiście zajęcie kata jest bardziej stresujące od psychologa dlatego oni na pewno oprócz tej stosują jeszcze inne albo jakąś zupełnie inną lepszą.
|
Chodziło o metodę.
|
|
|