No wiecie, to tak jak z Einsteinem, jak ktoś już wyżej napisał. Naukowcy twierdzą, że nie ma planu myśli (pola torsyjnego), ponieważ nie do stię tego zobaczyć, dotknąć, poczuc obecności (chociaż zapewne się da... jestem zagożałym fanem parapsycholigii

) a nawet wykryć urządzeniami. To taki średniowieczny pogląd: Czego nie widać to tego nie ma. Powietrza nie widać. Fal radiowych nie widać itp. A istnienie takiego pola wytłumaczałoby wszystkie "dziwne" zjawiska, np. telekinezę, telepatię, jasnowidzenie (no jak myśl porusza się szybciej od światła...), "leczenie dłońmi" i inne.
Pozatym ostatni akapit tekstu jest bardzo optymistyczny:
Cytuj:
Stała kosmologiczna - ukryta energia próżni
W swoim czasie Albert Einstein próbował odpowiedzieć na pytanie, czy wszechświat jest statyczny (tzn. ani się nie rozszerza, ani nie zbiega, tylko trwa w niezmienionym stanie). Po obliczeniu ilości istniejącej energii doszedł do wniosku, że aby wszechświat był statyczny - a wierzył, że tak jest - musi istnieć niewiarygodnie dużo niewidzialnej i niewykrywalnej, jak do tej pory, energii pustej przestrzeni. Nazwał ją stałą kosmologiczną. Potem udowodniono, że wszechświat rozpoczął się od wybuchu i nadal się rozszerza. Einstein, choć niechętnie, uznał racje kolegów po fachu i zrezygnował z idei wszechświata statycznego. Przyznał też, że jego wspaniały twór - stała kosmologiczna - jest jego największą pomyłką.
Jednak ostatnio naukowcy dochodzą do wniosku, że aby wszechświat w ogóle istniał, musi gdzieś być ukryta kolosalna ilość energii. Stała kosmologiczna, czyli ujemna energia pustej przestrzeni, wróciła do łask. Oznacza to, że w każdym centymetrze sześciennym przestrzeni wiruje ogromna ilość dziwnej energii - niewidzialnej, nie dającej się zbadać przyrządami naukowymi, ale jednak realnej, gdyż bez niej nic by nie istniało...
Czyż nie to samo twierdzi Szypow?
|
//Edit:
Znowu ten grzejnik. Nie pokażą go światu, bo burzy podstawy dzisiejszej fizyki. Sprawność 400% jest względna. Tak naprawdę grzejnik czerpię energię z pola torsyjnego, ale to juz inna sprawa, skoro w 1cm^3 próżni jest tyle energii, że ludzkości starczyłoby na parę ładnych lat...
PS. Jak się dostać do jakiejś grupy publicznej (np. Abnormal)? Chętnie bym się zapisał
