No więc, bla bla bla, wszystkim powyższym pomyślności i radości - sry, nie mam humoru.
A teraz, niestety - kondolencje.
Moniko, umarłaś szybko, za szybko. Śmierć nie wybiera, a ciebie spotkało to na korytarzu szkolnym. Zawsze z tobą - 6b, czyli o rok młodsi koledzy z bliźniaczej podstawówki.
|