Zobacz pojedynczy post
stary 10-11-2006, 19:01   #10
Lasooch
Użytkownik Forum
 
Lasooch's Avatar
 
Data dołączenia: 08 02 2006

Posty: 3,852
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Inferna
Poziom: 5x
Skille: nvm/nvm
Poziom mag.: 4x
Domyślny

Dobra, mam 15 minut (bo się pizza piecze), to się trochę rozpisać mogę.

Donas - racja. Ja tu trochę za bardzo o sobie mówiłem, bo z moim netem jest tak, że albo expię, albo nawet robić run się nie da [bo jakoś nie mam ochoty na granie - a nawet stanie pod dp - na e-pvp z pingiem ~8000 - szacuję, że jest taki, bo przełożenie blanka do ręki trwa 8 sekund - w tym czasie (na epvp!) mogę dostać 8 sd od JEDNEJ osoby)].

To teraz z panem Always Hunted lecimy ; ):

Cytuj:
Po pierwsze: Jeśli szybciej wbijesz 1 mlvl niz 2 lvl, to korzystniej jest mlvl`ować.. 1 mlvl = 2/3 lvl (jeśli chodzi o siłę czarów). I co z tego że widać że expi? Żeby szpanować? Pfff, głupota...
Poprawka. Jeśli wbiję w tym czasie co 1 mlvl choćby 0,1% lvl, to mi się bardziej opłaca expić. Bo expiąc również mogę wbijać mlvl.

Cytuj:
Po drugie: Jakim cudem expiąc sorc ma mieć mlvl równy manasittingującemu sorcowi? Będzie miał niższy. Chyba że mówisz o używaniu manasów, to wtedy ten sorc co nie expi bedzie miał wyższy mlvl od expiącego. I rzeczywiście, manasitting nie jest dzisiaj opłacalny.
Jeśli cały czas jesz i rzucasz czary/walczysz różdżką to czas poświęcony grze=czas na wbicie mlvl. Więc nie liczy się czas na wbicie takiego samego lvl, tylko czas na wbicie takiego samego mlvl. A w tym samym czasie na wbicie mlvl sorc expiąc wbije wyższy lvl. Więc będzie miał wyższy lvl i PRZYNAJMNIEJ taki sam mlvl.

Z kolei jeśli expi z manasami - a na wyższych (mam na myśli levele, na których chodzi się solo na dość słabe jeszcze moby, nie demon hunty, bo tam długo mana nie jest spalana, a waste'owana w postaci magic shielda) levelach expa sorcem bez nich sobie nie wyobrażam - będzie miał w tym samym czasie zarówno wyższy lvl jak i mlvl.

Cytuj:
Po trzecie: Wystarczy 1 strona A4, nawet nie cała
Wiesz dobrze, o co mi chodziło.

Cytuj:
Po czwarte: Najlepiej mieć mlvl CO NAJMNIEJ równy lvl, ale to nie dotyczy lvli powyżej 50/55 (ja sam na 40 lvl mam PRAWIE 50 mlvl)
Cóż, ja mam teraz 25 lvl 25 mlvl. Bo gdy nie chce mi się expić (a nie mam pingu powyżej 500 ;>), to robię runy. Ale jest różnica między mlvlowaniem dla mlvla/kasy, a mlvlowaniem z braku lepszego zajęcia.

Cytuj:
Po piąte: Masz 20-kilku lvlowego sorca z 20-kilku mlvl na Infernie, i się udzielasz... ile grasz sorcem, miesiąc? 2 miesiące? Bo ja postaciami magicznymi gram 3 lata. To co wiem, może nie mieć zastosowania w 100% do tego co dzisiaj, ale i tak to więcej niż Twoje. (bez obrazy, po prostu przewiduję że będziesz się kłócił)
NIGDY nie oceniaj po levelu. Wysokim levelem pochwalić się nie mogę - najwyższy, jaki miałem, to 43 (na sorcu, ale innym). Sorcem (a właściwie kilkoma) w sumie grałem jakieś 1,5 roku. Racja, o połowę mniej od Ciebie. Jednak więdzę o profkach magicznych dość sporą (oczywiście nie nt. demon huntów ;>) posiadam, zarówno praktyczną (raczej sorc) jak i teoretyczną (sorc i druid), + to co sam zdroworozsądkowo wymyślę ;>

I kłócić się nie zamierzam. Co najwyżej polemizować
__________________
If you come here... you'll find me. I promise.

Ostatnio edytowany przez Lasooch - 10-11-2006 o 19:02.
Lasooch jest offline   Odpowiedz z Cytatem