Temat 1:
Gimanazjum, mysle ze pierwsze 2 klasy byly dosyc nieciekawe. Czyli bijatyki na przerwach miedzy kolegami z klasy, ale tego chyba nie wyklucyzmy tak jest poprostu w kazdej szkole, jak to Pan Minister Giertych powiedział. Ale tak jak ja wspominam Gimnazjum, hmmm. Bylo kilka "scen", wsumie nie kilka tylko nawet i kilkaset. W kazdej klasie mysle ze sa osoby na ktorych innni sie wyzywaja czyli zazwyczaj sa to osoby silniejsze fizycznie i psychicznie. i poprostu z takimi osobami postepuja poprostu co tylko chcą, wszystko odbywa sie albo gdy nauczyciel nie widzili lub nauczyciel nie raguje co tez sie tak działo. Co dnia widzialem przepadki przemocy w gimnazjum, wg. mnie nauczyciele powinni bardziej zwracac na to uwage a uczniowie nie powinni mimo wszystko bać sie, i isc do wychowawcy czy innego nauczyciela czy pedagoga i powiedziec jesli ktos mu dokucza, najczesciej osoba wlasnie nie chce isc i sie boi bo jest zastraszana i wie czym moze sie to skonczyc jesli powie. A jesli nawet ktos "nakablowal" to konczylo sie ktortkow rozmowa u wychowawcy czy u dyrektora a osoba i tak dalej postepowala jak postepowala wczesniej. A co do używek i alkoholu? Hmm... Chodizlem 10 lat do jednej szkoly tzn zerówka + szkoal poctawowa i gimnazjum, i ani arazu nie slyszalem o narkotykach w mojej szkole, nie szlyszalem by kto kolwiek cos bral czy palil... nie wspominajac o rozprowadzaniu. A co do alkoholu? Wg. mnie to nie jest porblem :) Gdyby rodzice pozwalili ziecku wypic sobie ta szklanke piwa co jakis czas w domu to by taki nie chidzl gdzies po lesie i pil piwko z kolegami, gzdie moze mu sie potem cos stac. Ale wracajac do szkoly to spotykalem sie na jakis uroczystosciach czy dyskotekach :P Ale alkohol w szkole to chyba nie ejst istotny problem. Teraz kolej a papierosy... no to juz bylo wiadome, sporo osob w wieku 14-15 lat zaczyna palilc, niektorzy z nich nawet odczowaja (tak myla chyba :p ) ze maja juz taki glod ze musza zapalic! A ze sa w szkole to wychodza poza jej teren albo pala w toaletach. A co jak ich przyłapia? Poprostu nauczyciele maja na to wyj*****. Tak wlasnie bylo w pewnym gimnazjum w Gdynii.
2 Temat:
Trudno mi powiedziec, mysle ze gimnazjum jest lepsze, poznaje sie wiecej osob... Sam nie wiem, nie umiem uzasadnic :-)
Bebilon~