Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Gremlin
Samo w sobie to nie zlikwiduje zjawiska tylko zgarnie najgorsze elementy do jednej szkoly gdzie nauczyciele beda chyba musieli byc odgrodzeni drutem kolczastym od klasy... chyba ze mowimy o czyms na wzor akademi wojskowych z internatem gdzie najpierw maja wyprostowac dziecko do pionu a pozniej dopiero zajac sie jej/jego edukacja.
Z drugiej strony naprawde skrajne wypadki powinny byc odizolowane, ale jesli zaczniemy tam wysylac kazdego kto sie pobije na przerwie albo ma zachowanie ponizej dobrego to jest to zly pomysl i tylko tych troche gorszych uczniow sciagnie do poziomu tych duzo gorszych.
|
No właśnie. Sporo osób w tym temacie pisze tak że: pomysł nawet dobry tylko że pewnie będzie tak że coś tam dlatego nie. Więc ja uważam że sprawę się powinno mocno przemyśleć. Nie tak jak z gimnazjami że je zrobili a teraz są one wymieniane jako jedna z przyczyn przemocy wśród młodzieży. Jakby sprawę dopracował pod każdym względem, wszystko by się ustaliło żeby potem nie było jakiś niedomówień w stylu że ktoś trafił tam za nic to pomysł jest niezły. Słyszałem też że takie szkoły istnieją w innych krajach i się sprawdzają. Nie jestem co do tego pewien może ktoś potwierdzi a może nie.