Hyhyhy ja gram my w przygodzie w kotrej jakis ekscentruczny staruszek przyzywał sobie potwori myśleliśmy że grasuje koło domu wilkołak. I gdy w czasie pełni lesniczy zdją koszuel był bardzo owłosiony to wystrzelilismy w niego serie z automatów

a potem powiedzielismy ze to on nas zaatakowal ;]...