he he
MAŁE MOCNE
a poza tym Wareczka strong i tylko to, innych nie trawię.
Jeśli chodzi o te z górnej półki to Miller ujdzie w tłoku, Haineken do d***,
dobra jest Corona ( z meksyku ), jak ktoś chce sie nabzdryngolić jak dzika świnia to kupuje sobie Amsterdama, coś około 12%, albo jego nieudany odpowiednik polski, czyli Imperator ( 11% ).
Piwa które można wypić jak zabraknie Warki lub Małego Mocnego to:
FAXE, ŻUBR, TATRA MOCNA, JUPILER - BELGIJSKIE, MAES - BELGIJSKIE, STELLA ARTOIS - BELGIJSKIE, STEFFL, PALM.
Najgorsze piwa to : PIWO DIT< PIWO TESCO<KRÓL ARTUR>
CO DO COOLERÓW, REEDSÓW i GINGERSÓW to polecam je jako odskocznię, bo tak normalnie to się ich upić nie da.
Widziale, że ktoś pisał coś o mocniejszych alkoholach, dlatego muszę wam polecić najlepszą polska wódkę:
WÓDKA GORZKA ŻOŁĄDKOWA - odstraszająca nazwa i kolor, ale smak z********, jak ją kiedyś dorwiecie to już nigdy innej wódki nie będziecie chcieli nawet posmakować. Podobną wódką do żołądkowej jest KRUPNIK.
Polecam obie :-)
aha, jak ktos lubi sok jabłkowy to jeszcze ŻUBRÓWKA...........
Co do ŚLIWOWICY to smakuje jak WHISKY, więc do ostrego chlania się nie nadaje....raczej kieliszeczek przed spaniem.
Wracając do tematu piw, o możecie sobie sami zrobić.....w każdym razie nie pytajcie mnie jak bo nie wiem, ja tam wolę winko w chacie robić.
No to by bylo na tyle, dodam tylko, że do 18 brakuje mi 6 miechów.........ale alkohole to moja mała pasja.........
|