Szkoda że tracimy kolejnego polaka grającego w tibię

Dzisiaj trenowałem w nocy afk na monku z przyjacielem on miał 35 lvl sorc ja 31 knight. Rano gdy zalogowałem się na tibię pojawiłem się od razu w świątyni

zabił nas polak

straciłem 45 k xpa

kolega około 60 ; ( ale gramy dalej

to mnie nie odpędziło od tibi wręcz przeciwnie : zmotywowało do dalszej gry i dalszego trenowania żeby w końcu pomścić moją śmierć !
EDIT: Polacy to największe n00by i chamy ! są wyjatki ale nieliczne !!