Ktoś mądry kiedyś powiedział:
"Najbezpieczniejszy komputer, to taki, który jest odłączony od prądu, załadowany do hermetycznego sejfu odpornego na wszystko i zatopiony na dnie Rowu Mariańskiego. Ale nawet wtedy nie postawiłbym na niego złamanego centa"
Tyle o zabezpieczaniu się przed hackerami.
EDIT
@up
www.netfilter.org