Gra na instrumencie to nie tylko rozwój wiedzy na ten temat, ale również rozwój swojego ciała, żeby podołać graniu trudnych technicznie rzeczy. IMO o wiele łatwiej nauczyć się obsługi jakiegoś tekno-mejkera, niż nauczyć się gry na przykładowej gitarze w takim stopniu, by móc grać zaawansowaną technicznie muzykę (improwizacje itd) - tu potrzebna jest wiedza (i to naprawdę obszerna) i odpowiednio wytrenowane palce.
|