Czyżby znowu wojna Metal vs Techno vs Hip Hop i rap?
Polska muzyka puka w dno od spodu. Szczególnie czołowe popowe zespoły typu Blo
k
27. Pop nie jest ZUY. POPu da się słuchać, chociaż bardzo często jest krytykowany. Jedyne, czego nie znoszę to polski POP. Innych da się słuchać... Przynajmniej ja mogę
Rock? Może być lepiej, ale nie jest tragicznie
Rap i hiphop? Pozostawię bez komentarza. Większość POLSKICH utworów opiera się na "kto da więcej przekleństw". Zostaje tylko kilka utworów godnych jakiejkolwiek uwagi.
Techno? Umciu, umciu. Mała słuchałem tego gatunku. W sumie jest niezły, ale nie mówię o polskim(nie słyszałem polskiego techna)
Disco w polu? Ync, ync. Białeeeeego misiaaaaaa...
Inne? Słucham jeszcze troszkę muzyki tanecznej i latin popu, ale nie polskiego niestety.