Otóż zastanowiwszy się głeboko nad tym czy jestem tibiomaniakiem czy nie, albo czy uzależniłem się od kompa czy nie to najprostrze pytanie nasuwało się ile gram dziennie? odpowiedź: Mało. Jakby popatrzeć troche z innej strony to wyjdzie tak naprawde czy jestem maniakiem czy nie. Zaczołem się przypatrywać co robie gdy wracam bezpośrednio ze szkoły? Siadam przed kompem. (to było kiedyś) Otóż teraz gram dość mało (nauka, kumple, treningi itp.). Poza tym siadam tylko wtedy, gdy naprawdę się nudzę. Poza tym przykładowo po dedzie czy czym kolwiek hack, hunt itp. Wyłaczam tibie i się nie przejmuję, a potem znowy wracam i gram. Choć tak naprawde nie wiem czy dokońca nie jestem uzależniony.
|