[Dwimenor]

"Jade na bocie bo tak fajniej mi się gra i w dupie mam:
a)zasady
b)innych graczy
A, że gra wymaga poświęcenia czasu, którego nie mam to tym bardziej. Po co grać zgodnie z zasadami, skoro można obejść się i bez nich.
A kto trzyma się zasad to musi po*** być, bo gapi się na 3 pixele z zapartym tchem, albo robi XX/YY skille na ZZ poziomie. A to cienias."



Temat trzymałem otwarty, do czasu aż sam zainteresowany się wypowie. Przyznam, że liczyłem na jakąś bardziej odkrywczą myśl. Ileż razy można słuchać tych samych wymówek. Coś jak
"Co za ch*** z tych producentów oprogramowania. Taaaakie ceny. I jak biedny 1X latek ma żyć, jak nie stać go na gierki."
Po co kupować oryginały, jak można mieć za free"
Czyli nic innego, jak niekończące się dyskusje pomiędzy zamiennikami oryginalnego oprogramowania a piratami. A tu mamy sytuację analogiczną. Wybór jest nasz, i tylko od(wirtualnego) sumienia zależy postępowanie.

Zamykam, zanim do obrzucania się mięsem dojdzie.