Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Kolos from rodos
Heh, nie wiem kto rozpoczął wojnę, ale wiem że dla art of War ta wojna jest bez sensu.Nie dość że mniej członków w gildi , to jeszcze mniej sorców  Jak dla mnie wojna skazana na porażkę, patrząc choćby na to , jaki SD damage ma jedna i druga gildia.  Już po 1 dniu widać kto rozdaje karty 
|
to, że jest mniej członków gildi o niczym nie świadczy

) liczy sie zgranie i tylko zgranie, no i jakiś % udziału ma lv. już kilka wojen pokazało to, że nawet majac o 30 osob więcej od przeciwnika moga przegrać wojnę. np. validus + kazadum vs. unit cyclo~ battle, czy np. war na furce vision vs. al~. To, że w al~ jest dużo osob do tego o wiekszych lv, nie znaczy, że vision zacznie przegrywać. wprost przeciwnie Vision bije ich jak chce. zreszta znasz baku, to powinienes o tym wiedzieć. liczy się zgranie i łud szczescia...
wszyscy też mowili jak był war xq vs. corleony family , że cf spokojnie wygra, a tutaj psikus... 5:0 we fragach było