R-B jak narazie najlepszy polski gracz na julerze,
Sir~ spoko ziomek (Szwed) ;p
Szkoda ich deadów a padli zapewne dlatego że oboje bardzo szybko lvl'uja i SL boi sie ze LaO zbyt szybko rośnie w siłę i może w niedługim czasie zagrozić SL. A obie guildie mialy sie wzajemnie pilnowac. Bylo tez porozumienie ze czlonkowie obu guildii nie beda sie atakowac bez powodu np. PA jednego z czlonków byloby dobrym powodem, ale jak narazie to PA jest tyklo wsrod czlonkow SL
---------
edit
---------
w LaO jest szpieg ktory zrobil screena z forum lao, gdzie czlonkowie tej guildi rozmawiali o kilku pa i o tym zeby ich zabic. po czym screen trafil na forum SL i
El bigodon'botinhu of hell ktory ma problemy z angielskim doszedl do wniosku ze lao chce wojny.
Leo Bunda ktory nieco wiecej umie angielskiego od bigodona wiedzial ze lao nie planuje zadnej wojny. wiec Leo oposcil guildie SL i zabij
Awgee ktory na forum SL umiescil screen od szpiega z LaO.
wojny nie ma
20:41 Agente kidanu [144]: There wont be any war.
the end