Cytuj:
Oryginalnie napisane przez eerion
Nie zrozumiałeś
W końcu cała instalacja elektryczna jest obiektem makroskopowym, więc odpada to.
Tutaj walne troche amatorszczyzny 
Cała teoria IMHO jest ciekawa, ale nieprawdziwa.
Z tego prostego względu - istnienie miliardów alternatywnych światów jest tworem prawdopodobnym, lecz w naszym coś się wydarzyło lub nie.
My możemy zakładać lub tworzyć teorię, lecz to coś się w naszym wymiarze wydarzyło.
Poza tym gdyby istniało takie przenikanie się wymiarów prawdopodobnie byłby to proces wywołujący pewnego rodzaju anomalie bądź turbulencje - a cząstka która porusza się w X wymiarach mogłaby doprowadzić do katastrofy - idąc tym tropem.
Tutaj może wykaże się jeszcze laicyzmem, ale aby przekraczać wymiary do tego jest potrzebna energia - jeżeli cząsteczka istnieje/pracuje we wszystkich wymiarach i przesyła nam "dane" wymagałoby to olbrzymiej ilości energii, jakiej nei bylibyśmy w stanie jej dostarczyć.
|
To jest użyte jako "wizualizacja" Uznaj, że żaróweczki to cząsteczk, a świecenie się to spiw w jedną stronę zaś nieświecenie to spin w drugą...
@Rohen: coś ci chyba nie wyszło z teorią WMP
A tak swoją drogą drobne wtrącenie co do tego dzielenia. Czemu zakładamy, że to nasz wszechświat się musi dzielić? Może MY jesteśmy wynikiem z posziały z jakiegoś innego układu
