Zobacz pojedynczy post
stary 25-11-2006, 16:23   #3
Dark Sven
Użytkownik Forum
 
Dark Sven's Avatar
 
Data dołączenia: 20 08 2005
Lokacja: Śrem

Posty: 2,539
Domyślny

Ee... w gimku nie ma takich funny belfrów jak w podstawówce.

Nauczycielka od matmy do nagminnie gadającego kolegi:
"Oczywiście my prowadzimy lekcje, a księżna marcin sobie gada, gnoju jeden"
Wykonaliśmy klasycznego Rotfla.

Sprzątaczka wysyła nas do woźnego by do niej przyszedł
Woźny- Czego ta kurwa chce ode mnie?

A i nauczycielka od anglika w gimku:
"No jest piosenka push the button a moje siostry śpiewają "Puść ten Baton""
"Kawał o księdzu który jest luzakiem i mówił pochwa"(potem mówiliśmy tak do księdza a ten nie mógł zczaić o co chodzi"

I hasełka w/w Marcina
Ksiądz mówi, że legia warszawa jest najlepsza a ten się drze
"Zajebać gnoja!!!"
Ja pytam się anglistki czy moge odprowadzić kolege do domu bo jest chory a ona:
"On jest chory ale na mózg" a ten się drze "A pani jest chora na brzuch"(taka gruba z niej baba.)
50 lekcja- chcemy to uczcić i iść na dwór. Ona się nie zgadza więc kolega mówi"Pani jest bzydka(dziecinnym głosem)" Ona na to że chyba miss polski nie jest i coś chciała powiedzieć a Marcin" No nie chyba tylko na pewno nie"

Ta klasa ma tak głupie texty, że to koniec...

Edit: Aldona Taka nauczycielka od Wosu z piskliwym głosem. Zawsze na lekcjach czymś piszczymy- ale ją to wkurza.
__________________
Cytuj:
- Nie wszyscy mogą być mądrzy, panie oberlejtnant – rzekł Szwejk tonem głębokiego przekonania. – Głupi muszą stanowić wyjątek, bo gdyby wszyscy ludzie byli mądrzy, to na świecie byłoby tyle rozumu, że co drugi człowiek zgłupiałby z tego.

Ostatnio edytowany przez Dark Sven - 25-11-2006 o 16:25.
Dark Sven jest offline   Odpowiedz z Cytatem