A pozatym każdy kto ma w sobie choć krztynę ducha RPG (który w tej grze umarł, jak głosi napis na pewnym nagrobku, ale co tam) oburzy się na samą myśl o tym. Co to za przyjemność mieć postac na wyskoim poziomie bo się ja kupiło; co to za przyjemność wiedzieć, że postacią nad której rozwojem spędziło/zmarnowało (niepotrzebne skreślić) się tyle czasu gra jakiś noobek który nawet nie potrafi sam sobie zrobić postaci ( bo w takie ręce najczęściej trafiają sprzedawane chary)....
|