Prawie codziennie jest jakiś fazowny tekst, ale tego nigdy niezapomne:
Powiedziała to nasza Babka Od Anglika.
Kolega powiedział do drugiego "menda", a ona na to:
-"Jak nie wiecie co to menda to tak nie mówcie. A wiecie co to jest, to wsza łonowa"
@edit:
Przypomniałem sobie coś lepszego
Z Kolesiem od WF-u
Kolega poprawia spodenki, a on sie pyta:
-"Co ty robisz? W bilarda grasz?"