Lucas dostal trapa gdy kupowal bolty w venore, Thaldusa nie bylo online a my zrobilismy bardzo duzo.
Ja, Zikk, Drotter, Liinek i Dark Brozyn polecielismy tam pomoglismy mu sie uwolnic i padl po drodze do dp, dzieki "pomocy polaków".
Jakis 11 lvl druid za wszelka cene chcial nam pomoc, a pozniej okazalo sie , ze sie wystraszyl high lvli z Glamour i zaczal uciekac do dp, przy czym non stop blokowal Lucasa, ktory zginal na UE combo. A co do smierci Hansa, to zawsze wiedzialem, ze jest kompletnym idiota, chwile po smierci napisal mi , ze zapomnial wlozyc stoneskina
Co do 'zdrady', to wytlumacze ci cos jeszcze raz.
Spojrzmy na to , co dzialo sie gdy bylem w Glamour:
-Robilismy co chcielismy
-DoA nawet sie nie logowalo
-gdyby sie nawet zalogowali to nic by nie zrobili, bo bylo ich o polowe mniej
Jak juz mowilem, odszedlem z Glamour z tego powodu, ze takiego Joey'a i Wizzazor'a malo interesowalo, ze zabijaja naszych kumpli, a ja tego nie bede tolerowal, pozniej proba zabicia Drottera postawila sprawe jasno.
Nareli odszedl z Glamour, gdyz pomagal im tylko i wylacznie z tego wzgledu, iz Exefs byl we wszystko zamieszany a to najlepsi rl kumple.
Po tym jak Wizzazor zabil Exefs'a kumpla z rl ( Marronov'a) , Exefs odszedl z wojny, przy czym Nareli tez nie widzial juz powodu aby pomagac chlopcom z Nebuli, poza tym ja, Nareli, Zikk, Drotter i kilku innych znamy sie od poczatku pandorii, a kolegujemy sie od prawie samego poczatku, poza wojna Demonius vs Confusion.
Teraz spojrzmy na to co stalo sie po moim odejsciu, twoim zdaniem zrobilem to bo balem sie o chara czy cos, gdybym tego nie zrobil to ex. DoA siedzialoby 24/7 w pz, i nawet nikt z nich nie moze tego zaprzeczyc.
-z Glamour odszedl Exefs, Nareli
-Nareli dolaczyl do nas
-Zikk dolaczyl do nas
-Drotter dolaczyl do nas
-Ikebo, i polowa TK tez dolaczyla do wojny, czego nie mieli zamiaru zrobic wczesniej
Twoim zdaniem 4-5 osob na 120+ lv duzo nie zmienia?
Bo jestes kompletnym kretynem i patrzysz tylko na sklad guildii i lvle,
gdybys mial chociaz za grosz rozumu, to zauwazylbys, ze te 6 osob ktore doszlo dzieki MNIE sa glowna podpora kazdej walki, wiekszosc high lvli Polakow w ogole nie ma online, nie pokazuja sie oni na battlefield'ach,
wiec i tak nie ma z nich zadnego pozytku.
Twoje wypowiedzi sa pelne kretynizmu, zero w nich faktow tylko same jakies idiotyczne wymysly.
@XIII
Powiedzmy, ze nie ma jeszcze wybranego 'lidera' , ktory kierowalby calym zamieszaniem, ale glownie to Thaldus i ja zabieramy najwiecej glosu,
przy czym ja ostatnio nie moglem byc na ventrilo z przyczyn technicznych,
no i tak jakby to delikatnie powiedziec Thaldus spierdolil cala akcje
