02-12-2006, 12:15
|
#148
|
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 29 01 2006
Lokacja: Stalowa Wola
Wiek: 33
Posty: 332
Profesja: Knight
Świat: Thoria/Calmera
|
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez zimne_piwo
Tak właśnie się tłumaczą nałogowcy xD Piję, bo nie mam nic innego do roboty. Idź krowy doić, idź się poucz, idź na spacer, napraw lodówkę, posprzątaj, pomaluj pokój i co dalej nie masz co robić? xD
Nie mam zamiaru Cię obrażać. Ja się przyznaję, że jak mam awarię internetu, komputer się zepsuję to czegoś mi brakuję. Może to już jest nałóg, a może nie. Nie wiem
Ale nie mówię, że gram w coś, bo nie mam co robić xD Gram, bo lubię, bo mi to sprawia przyjemność. Mam pełno zajęć, ale po co robić coś co mi nie sprawia przyjemności? ;p
Pozdrawiam zimne_piwo
|
Ja jakos gram duzo, ale nie jestem uzalezniony. Jak kolega chce zebym wyszedl na dwor to wychodze, jak mi sie nudzi tibia to gram w UT. Gram bo lubie i tyle.
|
|
|