Temat: Po Smierci.
Zobacz pojedynczy post
stary 03-12-2006, 01:33   #106
Quezacoatl
Satyryk
 
Quezacoatl's Avatar
 
Data dołączenia: 22 08 2005
Lokacja: Tu i tam
Wiek: 36
Wpisy bloga: 2

Posty: 1,177
Stan: Na Emeryturze
Domyślny

Moje podejście jest takie, że wole nie teoretyzować tylko samemu sprawdzić. Co wam tak śpieszno wiedzieć co jest po śmierci? Poczekajcie swoje to sami się przekonacie.

IMO sytuację można przedstawić słowami starymi jak świat:
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Hamlet
(...) Gwałty ciemiężców,
nadętość pyszałków,
opieszałość prawa,
bezczelność władzy,
i kopniaki, którymi byle zero upokarza cierpliwą wartość.
Któż by się z tym godził,
gdyby był w stanie przekreślić rachunki nagim sztyletem.
Któż by dźwigał brzemię życia, stękając i spływając potem,
gdyby mu woli nie zbijała z tropu obawa przed tym co będzie po śmierci.
Przed nieobecną w atlasach krainą,
skąd żaden jeszcze odkrywca nie wrócił.
I gdyby lęk ten, nie kazał nam raczej
znosić zło stare, niż rzucać się w nowe.
Tak to, świadomość czyni nas tchórzami, (...)
PS: Jak się gdzieś pomyliłem to sory, ale pisałem z pamięci.
__________________
Modzie! Wpisz się do księgi!
Quezacoatl jest offline   Odpowiedz z Cytatem