@up: ty się lepiej schowaj.
Po pierwsze, to, że on nie zrobił fejka, nie znaczy, że nie może wiedzieć co to fejk, jak fejk wygląda, jak wygląda dobry fejk (mówię tutaj o fejkach, nie fake'ach, bo jest pewna różnica. Fejk to historyjka, którą każdy sobie złoży, byle była kolorowa. Fake to fałsz, podróbka, która udaje prawdziwy screen. Wyróżnia się też fejkstory - np. to co tutaj - i fakestory - np. podróbka serii zdjęć z hunta na Ferumbrasach.)
Po drugie, teraz przeczytałem dialogi i uważnie przyjrzałem się obrazkom. Wcześnie spojrzałem tylko na nazwę i komenty, ten komp tutaj bardzo długo to ładuje. Ale fejk fajny, uśmiałem się co niemiara z nielogiczności i banału w tym czymś. Praca domowa: przeczytaj dokładnie, kto to był Morgoth, jak się wcześniej nazywał, kto go tak nazwał, skąd pochodził, co robił, nazwiska, kontakty adresy. I streść to w przynajmniej 666 zdaniach.
@edit: BTW, dialog '-Witam -Witamy, mamy zadanie cie zabic' przejdzie do historii tak samo jak 'gimli ded a smoki pijane'.
@down: dla mnie jest różnica. Po prostu ludzie już nie wiedzą, co to jest prawdziwy fake. Fejk to z założanie takie kłamstwo, przy którym od razu się mówi 'kłamałem'. Prawdziwe fake'i trafiają do działu Zdjęcia, a najlepsze tam zostają.
@edit+down: IMO uzywanie wersji spolszczonych jest glupie. I dlatego ich uzywam. Fejki, fejki, orce.
@edit2+down: zapomnialem jeszcze jednego zripostowania. Ja wiem, co oznacza fake - falsz, falsyfikat, jak mowiles. Pisze, bo jeszcze wyjde na jakiego nieuka... :<
__________________
HELIUM~
Ostatnio edytowany przez Misza - 06-12-2006 o 15:36.
|