Rycerz przez te 4 lata niewiele się zmienił(właściwie to wogule), palki dostały tylko utrudnienie w postaci łamiących się zapałek, a sorc i drut udogodnienie w postaci możliwości expienia z czarami spontanicznymi i wandami, ale zostały dowalone im soule. Wcześniej trzeba było takim magiem do średnio 45lvl zasuwać na rotkach(widziałem nawet takich co i do 70lvl siedzieli tam), potem można było próbować iść na jakieś dragi czy necro i spowrotem na rotki, i to był najpopularniejsze powiedzonko wtedy dla sroca i druta "rotki forever", podczas gdy rycerz po wbiciu 20lvl i jako takich skilli mógł już biegać po kopalni lub cyckach robiąc 2 lub 3 razy więcej expa, a o pallku już nie wspominając(heh, gs'y solo od 25lvl to było coś).
Więc wydaje mi się troche śmieszne stwierdzenie ze uwalono jakąś profesje poprostu je WYRÓWNANO, i to był dla ludzi szok. I imho jak dla mnie to sorc i drut zawsze będą wastować dużo kasy na exp, ale też będą szybciej expić, a rycek no cóż, on zawsze jest na plus i na pewnym lvl'u nie ma wielu miejsc w których mógł by wastować, nie mówiąc już o tym że jeśli rycek wzioł by troche runek to napewno by expil szybciej, ale wastował by tak samo jak sorc...
|