Kazdy narzeka na te speary i narzeka ;/ - skoro az tak bardzo Ci to przeszkadza to nie graj. Gralem pallkiem 3 lata - w sumie to rok ale postac ma 3 lata. I widzialem jak zmieniala sie ta profesja - powiedziec wam? Wogole sie wedlug mnie nie zmienila. Po prostu wiekszosc pazernych graczy dochodzi do wniosku ze koszt amunicji + uhy i wogole to sie nie oplaca. Kazdy gra na tej profesji która przynosi mu najwiecej w tym momencie.
Pallkiem nie gra sie tak zle - na guardach leci niezly loot - exp tez niezly za amunicje sie zwraca a tak 10% mozesz odlozyc sobie
Ja sobi tak odkladalem od 30 lvla i mi sie 200k uzbieralo wiec nie jest zle (ofkorz questy etc) Skillowac przestalem na 40 lvl'u. Ale to bylo skillowanie kosmetyczne żeby dobic jakiegos skilla ew. 2 maxxx. A skille na expieniu na boltach niezle leca - 2lvl - 1 skill (oczywiscie to ulega zmianie pozniej ale na moim lvl'u)wiec na 100 lvlu mialbys skille okol o 90 jesli skonczylbys skillowanie na 60 skilluno
Ja lubilem palladyna - ale zaczelem przegrywac z sorkami na podobnym lvl'u w pvp wiec przestalem grac.
__________________
na forum od 27.01.2004 !!!
End of my humanity has come on.
|