Eeee, niby jak to możliwe? Przesadzasz... miałbyś góra 40 lvl i na pewno niższy mlvl niż ja... chyba że expisz jak maniak. Noo, i chyba że mówimy o sytuacji kiedy ja stoję na FACCowym druidzie a Ty jedziesz PACCowym druidem na smokach z blokerem spamując manasy, a ja używam tylko hamów. A Twoje obliczenia się chyba opierają na takiej sytuacji.
A nie prawda. Zapominasz, że z każdym lvl i mlvl wzrasta liczba expa i spalonej many do osiągnięcia następnego poziomu. Czyli, to byłoby jakoś 40 lvl i 30 mlvl, oraz 30-35 lvl i 40 mlvl. Wiem to z doświadczenia. (facc druid, 2 postacie) W takim przypadku:
Postać 01 (40;30)
-Siła czarów 185%
Postać 02 (35;40)
-Siła czarów 190%
-ALE ma mniej capa (o 50) mniej życia (o 25) i mniej many (o 150)
Więc w sumie postać 01 jest silniejsza. Tutaj wygrywasz.
No cóż, tak właśnie robię. Latam po rotach z t-rodem (więcej many zżera) i robię hmmy(albo Uhy, jeśli nie mam żadnego mass hunta w planie) w międzyczasie. Używając manasów. Leci i exp, i kasa (roty i hmmy) i mlvl. Na runy leci nie więcej kasy za manasy niż jest warty 1 plecak. I jakoś to działa, dobry sposób.
Ale zwykle właśnie siedzę pod depo i się nawalam z kolegami waste`ując manę
PS: 7k/h expa low-levelem tylko ze snakebite rodem za cholerę nie wyciągniesz. Chyba że main char kupi mu duużo run i załatwi blokera.
PS2: Nie powinniśmy zaśmiecać forum. W tym temacie już nie powinniśmy się kłócić... a PW takie niemrawe
