A więc od razu przechodzić do sedna sprawy jako gracz ze sporym stażem w Tibi i innych grach cRPG mógłbym powiedzieć co by uleczyło Tibie (i tak mnie wszyscy oleją):
1. Zmianie powinien ulec cały system umiejętności. Mianowicie po każdym zdobytym poziomie powinło się dostawać kilka "skill pointów" które można by rozdzielać powiedzmy między kilka podstawowych umiejętności powiedzmy : zręczność, siła, magie: ognia, energii i powiedzmy natury (trucizny głupio brzmi). Ale oczywiście zostały by pozostawione dzisiejsze skillowanie i bicie mvl. Jednagrze siła i zręczność by miały znaczenie przy zadawaniu hitów. Dadam że niektóre bronie by były na siłę (kusze i bronie dwuręczne), a inne na zręczność (łuki i bronie jednoręczne). No i oczywiście zęby korzystać z danej broni będzie trzebało mieć odpowiednio dużo siły/zręczności.
2. Drugi punkt jest rozwinięciem pierwszego. A więc, powiedzmy że mamy skill pointy. To można by wprowadzić wiele dodatkowych umiejętności powiedzmy kowalstwo, płatnerstwo, alchemia czymyślistwo.
3. W tibi nie ma "sztucznych gildii" mianowicie nie można zostać żołnierzem króla czy strażnikiem kopalni. Takie opcje by dawały możliwość tworzenia ogromnej ilości ciekawych questów. Oto pierwszy przykład kandydując na żołnierza królewskiej armii trzeba się udać z thais do carlin aby dostarczyć jakiś list, w ramach pomocy dostajemy mapę. Dla 8 lvla było by to niesamowite przeżycie przejść niemal cała tibie.
4. Niektóre nazwy broni są po prosty kiczowate i nie trzymają wogóle klimatu powiedzmy taki "magic sword" co byście powiedzieli na zmiane nazwy tego miecza na "smoczą zgubę" czy na "zagładę orków" ?
5. Palladyn ma dzisiaj tylko jeden wybór - kusza. Można by stwożyć krótkie łuki, długie łuki, elfickie łuki, ciężkie kusze, kusze wojenne itp.
6. No i oczywiste zrównanie profesji
WIEM, ŻE TEN TEMAT NIC NIE ZMIENI, ale wyrażajcie swoje opinie
