No to kolejna porcja ssków:
W końcu ubiliśmy 2 wrl, po czym cała ekipa chiała wracać, więc korzystając z okazji, sam, bez pomocy nikogo wbiłem na wrle ;] ( w ciagu 5 sec poslzy 2 vity i uh)

Po 15 min przylazł Kelter Piro i zaczął nam pomagać^^, jednak jemu też nie szło za szybko... W końcu Wrl skończyliśmy po 2 godzinach (chyba 3 osoby padły)
Potem zaliczałem jescze perły. Szedłem sam z 1 kinem, który się nie popisał bo 2 gsy na mnie się rzuciły (nie zdzwiłbym się gdyby chiał mnie ubić, niestety nie pamiętam jego nicku). Potem była Basnhee Queen

Potem poszliśmy się przegrupować do Carlin;] Tylu z nas dotarło to Final Roomu

2 fotki z akcji w Final Roomie

Koniec BAŃSZAKA

Na koniec Adv Dista
KOMENTOWAĆ DO.... CZEGOŚ INNEGO...