Życie jest nie fer
Grałem od samego rana z 16 lev zrobiłem 18 ( knight ) zarobiłem prawie 3 K potem dodałem sumke z depo i miałem ponad 5 K ! Ale byłem szczęśliwy xD. Kupiłem sobie pięknego D-hammera taki lśniący i wypolerowany ( ale jazda powiedziałem ). Wybrałem się do Carlin po drodze na Valkirie i Amazonki ( też poexpiłem x). Huh było super, nagle LAGGG staneło se myśle zwykły lag ( zaraz potem komp mi sie zresetował xD ). Gry nie mogłem odpalić dobra pogram wieczorkiem ( myśle se potrenie z kimś dobrym z 18 lev zarobie kase i wypróbuje nowego D-hammera ). Siadam loguje sie i ......... Straciłem wszystko stałem przed jaskinią z rotami z C-mace i 200 gp przy sobie... Oto moja smutna historia, czy ona nie jest smutna ?
Ostatnio edytowany przez Damianuss - 29-08-2004 o 23:13.
|