Omfg, ale powazny temat.
Ale ja mam dobrze, nie chce sie zabic, nie mialem takiej mysli, i raczej nie bede mial, jestem takim optymistą ze HuHu

, A ciagle mi cos nie pasuje, przypieprzam sie zawsze do czegoś, ale nigdy nie jestem zdesperowany i inne synonimy tego słowa, nie zmuszaja mnie do zadnych ciezkich glupich czynów. Zawsze nawet jak jest najgorzej mowie ze bedzie lepiej, etc,.. np, Jak kiedys jakis klub dostawal 6-1 z Valencia jeszcze wierzylem w remis, lub zwyciestwo HAHA !, lub jak dostaje palki w szkole to odrazu mowie, to sie nadrobi

Jednym zdaniem jest niezle zakrecony pozytywnie ^^