milo ale to musial byc cud

niby gdzies kolo tej czarnej kreski kreci sie gs i na niego nie wpadlem

a tu sie jeszcze okazuje ze jest tez tam wiwa to juz w ogole :d cud nad cudami ze nie zaliczylem spotkania ani z tym ani z tym ;d

(a to znaczy ze owa "czarna sciezka" jest stosunkowo bezpieczna

) szkoda tylko ze nie moge sie z nimi mierzyc :d zlalbym im dupska
gdybym to ja miol charka na high lvl to bym sie przelozl xxx razy po owej sciezeczce (przestrzegajac przy tym przepisow BHP i p.poz ) i tak po x-nastu przejsciach (naturalnie przy pozytywnych wynikach ) moglbym wystawic joj certyfikat jakosci "bezpieczna droga " hehe i atest PZH i co tam jeszcze jest..
