@MatKus to juz wiem kto instalowal Tibie na kompach na Polconie. Nie wiem czy pamietasz ksiedza ^^ ale watpie w to bo na larpie cie nie kojarze. A kwiatki ktore opowiadaliscie byly naprafde przednie.
@Kwiatuszek - nie moj ;p
Zza walu strzelalo do druzyny trzech lucznikow, rycerz oczywiscie sie zerwal do nich, cudem zadna strzala go nie trafila dobiegl na wal, stanal z 2 rakiem uniesionym do gory i laskawie sie zapytal: Kim jestescie?. Po czym oberwal 3 strzaly i padl.
Ostatnio edytowany przez Tarlos - 30-08-2004 o 13:43.
|